Tak naprawdę nie wiele, na razie o nich wiadomo. W "Pieśni lodu i ognia" - Georga R. R. Martina (Gra o tron) pojawiali się puki co bardzo sporadycznie.
Wygląda na to, że to takie zimnolubne wampiry - żyją za murem, na dalekiej północy. Można je zabić obsydianem (smocze szkło) i oczywiście ogniem. Kąsając ludzi lub zwierzęta czynią z nich swoich niewolników, coś na pograniczu wampirów i zombi.
_________________ Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach